Ogłoszenie


Ninja Clan Wars - Naruto PBF

W czasach na długo przed wydarzeniami z M&A kontrolę nad światem sprawują klany ninja, wojowników o nadprzyrodzonych, unikalnych zdolnościach, które swoje siedziby mają rozsiane po wielu krajach, rządzonych przez swoich Daimyō.

Najstarsi pamiętają olbrzymie wojny, w których połączone siły rodzin siały spustoszenie, zabijając się nawzajem. Od tych wydarzeń minęło wiele lat, dziś liczba klanów drastycznie zmalała, niektóre są o krok od wyginięcia. W związku z tym panuję oficjalny, często nieprzestrzegany, rozejm, dzięki któremu świat ma odzyskać dawno utracony spokój. Wspólnymi siłami udało się odbudować prastarą Szkołę Ninja, w której każdy młody wojownik szkoli się, żeby móc w przyszłości godnie reprezentować klan.

Wszystkie posty
Wszystkie tematy
Wszyscy użytkownicy
Najnowszy użytkownik
Użytkownicy online
Goście online

Dzisiaj forum odwiedzili:


#1 2013-08-15 19:30:02

Opis otoczenia

Administrator

Zarejestrowany: 2012-07-29
Posty: 206

Sekcja treningowa

http://i.imgur.com/pGpIRfP.png



     Bardzo ważne pomieszczenie w siedzibie Grimoire Heart. Jeżeli ktoś nie wykaże się w tym miejscu, nie powinien nawet myśleć o wyższej pozycji w gildii. Można to zrobić na wiele sposobów. Najprostszym jest wygrywanie walk z innymi magami na jednej z kilku przygotowanych do tego aren z piaskiem. Lubią przebywać tutaj starsi stażem, więc zostać zauważony jest dość łatwo. To czy się wygrywa ma bardzo duże znaczenie. Oczywiście oprócz sparingów można także swobodnie polepszyć swoje zdolności lub uczyć się zupełnie nowych. Dodatkowo znaleźć w tej sekcji można parę klatek z dzikimi, rozjuszonymi zwierzętami, oddanymi do dyspozycji dla wszystkich trenujących. Niektórzy uważają to za zbyt okrutne, ale większość magów Grimoire Heart niezbyt się tym przejmuję. Najokrutniejsi z nich korzystają nawet z więźniów gildii, brutalnie sprawdzając na nich swoje zdolności.

Stan budynku: 95%

Offline

 

#2 2015-04-22 14:10:07

Narisa

Rada Magii http://i.imgur.com/GSvFAHM.pnghttp://i.imgur.com/QUQxt8S.png

tylko skype
Call me!
Zarejestrowany: 2013-09-10
Posty: 221
Przynależność: Rada Magii
Ranga: Członkini Rady Magii
Płeć: Kobieta
Rok urodzenia: 384

Re: Sekcja treningowa

   Nie wiedziała, że jeszcze niedawno walczył i został ciężko ranny. On to wiedział, a mimo to przyjął jej nietypową propozycję. Podniosła się, zostawiając swój posiłek i ruszyła za nim. Wtedy jeszcze nie widziała, gdzie ją prowadzi. Równie dobrze mogła to być pułapka. Mimo to szła bez lęku, obserwując uważnie otoczenie. To nie tak, że mu bezwarunkowo ufała. Na to jeszcze musi sobie zapracować.

   Dotarli do gildii Grimoire Heart i została zaprowadzona do czegoś, co wyglądało jak sala treningowa. O dziwo nikogo po drodze nie spotkali. Może dlatego ją tutaj sprowadził. Wykorzystał okazję, że mało kto jest w gildii. Może to i lepiej. Mniejsza szansa, że ktoś ich zauważy. Tylko co zrobi, jeżeli ktoś z GH ją rozpozna? Tego nie wiedziała. Właściwe pytanie jednak brzmiało co wtedy zrobiłby Loki?
   Zajęła miejsce na środku pustego pomieszczenia. Wokół niej pojawiła się jasnoniebieska [szybkość magii 300], ledwo widoczna energia, która była znakiem, że stworzyła Sanktuarium. Wypełniło ono całe pomieszczenie, a na jej lewej dłoni pojawiło się niebieskie koło, czyli Przepustka. Potem cała jej sylwetka zabłysnęła jasnoniebieskim światłem. Było to zaklęcie Przyspieszenia. Po chwili jednak została po tym tylko poświata. Jeszcze nie atakowała, tylko przygotowywała się do nadchodzącej walki. Ściągnęła swój metalowy kij z pleców i trzymała go luźno w lewej ręce.
  - Daj znak, jak będziesz gotów. - powiedziała z nieukrywaną ekscytacją w głowie.
   Ona była gotowa, na to, co miało nadejść. Na nieuniknione. Teraz tylko czekała na Lokiego. Obserwowała jego ruszy, z niecierpliwością czekając na to co zrobi. Teraz wszystko zależało od złotowłosego jak to rozegra.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Ostatnio edytowany przez Narisa (2015-05-04 19:21:52)

Offline

 

#3 2015-04-22 17:35:29

Narisa

Rada Magii http://i.imgur.com/GSvFAHM.pnghttp://i.imgur.com/QUQxt8S.png

tylko skype
Call me!
Zarejestrowany: 2013-09-10
Posty: 221
Przynależność: Rada Magii
Ranga: Członkini Rady Magii
Płeć: Kobieta
Rok urodzenia: 384

Re: Sekcja treningowa

   Zaczęło się. To czego od niego oczekiwała. A nawet można powiedzieć, że wymagała tego od niego, by w ogóle mogli zacząć rozmawiać na poważnie. Już nawet nie myślała o tym, czy ktokolwiek ich teraz nakryje. To mogłoby być niezręczne i bardzo niewygodne. Co by sobie ludzie pomyśleli? O ile by przeżyli. Nie zamierzała zostawiać jakichkolwiek świadków tego, co miało tutaj miejsce. Nie licząc Lokiego, bo to właśnie złotowłosy był obecnie jej celem i on jako jedyny mógł wiedzieć co się tu dzieje.
   Kiedy Loki rzucił komendę błyskawicznie zareagowała [reakcje 290] i zaczęła biec w bok [szybkość 190]. Może fizycznie nie miała się czym popisać i nie poruszała się z zawrotną prędkością, jednak nie zamierzała stać jak kołek. Nadal jednak dobrze go widziała. Dlaczego biegła? W końcu ruchome cele trudniej trafić.
   Była skupiona nie tylko na przeciwniku, ale też na otoczeniu. Poczuła się dziwnie. Jakby coś wdzierało się do jej wnętrza [siła magii 360]. Nie wiedziała z początku, czy to obca energia, czy też magia, jednak potem rozpoznała to jako... uczucia? Chyba tak i powodowały one, że czuła się osłabiona. Negatywna aura napierała na nią i sprawiała, że zaczęła biec wolniej. Nie wiedział jednak wtedy, że ona może próbować się bronić przed czymś takim. Sama postanowiła użyć swojej Magii Azylu. Nadal miała ten plus, że Loki jeszcze się nie ruszył. Pomieszczenie zostało wypełnione jej gęstą, magiczną energią, która jednak w żaden sposób nie utrudniała widzenia. Gęstość po prostu można był wyczuć w powietrzu.
   Na swoje Sanktuarium rzuciła dwa zaklęcia równocześnie [szybkość magii 400]. Jest na takim poziomie, że może to już spokojnie robić. Pierwszym zaklęciem była Aura Oczyszczenia. Dzięki niej oczyściła swoje ciało ze wszystkich negatywnych efektów, które wpływały na jej ciało, nie ważne czy to było fizyczne, czy magiczne. Pewnie to drugie, ale nie zastanawiała się nad tym. Efekt, który niedawno nałożył na nią czerwonooki po prostu przestał na nią działać. Drugim zaklęciem była Aura Ognia, którą wcześniej użyła na Cuberos. Cała sala treningowa została wypełniona energią, która powodowała, że Loki zaczął niekontrolowanie tracić pokłady swojej energii magicznej.
   Wtedy zauważyła, że Lokiego nie ma w miejscu, w którym był przed chwilą. Odruchowo zrobiła unik w przód [reakcje 290], nawet nie rozglądając się za przeciwnikiem. Wyglądało na to, jakby zniknął, ale nie wiedziała czy to magia, czy po prostu jest tak szybki, że go nie zauważyła. Wtedy zauważyła, że z lewej nadchodził atak. Był na tyle szybki, że nawet przy jej natychmiastowym zareagowaniu ciężko było uniknąć ataku. Udało jej się o włos, a dokonała tego kucając. Wtedy także nadeszło kopnięcie, przed którym musiała zasłonić się swoim metalowym kijem. Zablokować jej się udało nadchodzącego kopniaka, jednak jego siła była dużo większa od jej siły [siła przy bloku bronią 120], więc została posłana nieco w tył. Kopniak, który miał trafić w jej splot słoneczny uniknęła, przewrotem w bok.
   Pojawił się za nią i próbował klepnąć ją w tyłek. Jednak za wolno. Uniknęła z gracją jego ręki i odskoczyła. Zaczęła iść w bok, obserwując go.
  - Jesteś silny fizycznie. Silniejszy i szybszy ode mnie. Ja jednak widzę Twoje ruchy, pomimo, że jestem wolniejsza. Robi się interesująco. Teraz chyba moja kolej? - powiedziała i uśmiechnęła się. Teraz była jej kolej na atak. Jednak zanim to zrobiła wokół jej sylwetki pojawiła się nowa poświata [szybkość magii 250]. Kolejne zaklęcie, tym razem była nim Zbroja Światła.
   Od razu kiedy rzuciła zaklęcie, zaczęła biec w jego kierunku [szybkość 190]. W trakcie biegu przepięła mechanizmy w swojej broni by mieć krótką włócznię o jednym ostrzu. Wtedy pchnięciem zaatakowała Lokiego [szybkość/siła 210/120, SB broni 6]. Celowała w kończyny. Nie chciała poważnie go poważnie zranić, jednak nie wahała się przed atakiem ani na chwilę.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Ostatnio edytowany przez Narisa (2015-05-04 19:25:47)

Offline

 

#4 2015-04-23 16:41:31

Narisa

Rada Magii http://i.imgur.com/GSvFAHM.pnghttp://i.imgur.com/QUQxt8S.png

tylko skype
Call me!
Zarejestrowany: 2013-09-10
Posty: 221
Przynależność: Rada Magii
Ranga: Członkini Rady Magii
Płeć: Kobieta
Rok urodzenia: 384

Re: Sekcja treningowa

   Wiedziała, że jest od niego słabsza, jednak nie robiła tego bez powodu. Chciała się przekonać, czy Loki chce ją zabić. Obecnie wyglądał, jakby z radością to zrobił, jednak nie przekona się, dopóki nie spróbuje. To bardzo ryzykowne, ale czasami warto podjąć pewne ryzyko.
   Kontrował jej ciosy. W końcu w jeden z nich włożył tyle siły, że straciła równowagę. Odzyskała ją. Widziała nadchodzący cios, ale nie odsunęła się. Czuła, jak ostrze zagłębia się w jej nogach i to całkiem boleśnie. Ona jednak nie czuła bólu, tylko przyjemność. Co teraz zrobi czerwonooki? Białowłosa upadła na kolana trzymając się za obficie krwawiące rany, jednak zdawała się nimi nie przejmować. Patrzyła na niego z uśmiechem. O dziwno energia już z niego nie wyciekała. Przestała mu ją spalać. Bardziej chodziło tutaj o popisanie się umiejętnościami. Po chwili głęboka rana na nogach po prostu zniknęła, jakby jej tam nigdy nie było [szybkość magii 400]. Jedyną oznaką tego, że udało mu się ją zranić tyła krew, która została na nogach.
   Na tym się nie skończyło. Miryoku uniosła dwa palce ku górze, tworząc wokół siebie pięć okręgów światła [szybkość/wytrzymałość magii 350/350], które były jej tarczami i chroniły ją z każdej strony. Podniosła się i spojrzała na niego.
  - Wystarczy? Czy dalej chcesz się ze mną bawić? - spytała już całkiem poważnie, chociaż w jej głosie słychać było podekscytowanie. Dlaczego nazwała to zabawą? Bo żadne z nich nie walczyło, by zabić.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Ostatnio edytowany przez Narisa (2015-05-04 19:28:20)