Mage Guild Wars

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

Ogłoszenie


Ninja Clan Wars - Naruto PBF

W czasach na długo przed wydarzeniami z M&A kontrolę nad światem sprawują klany ninja, wojowników o nadprzyrodzonych, unikalnych zdolnościach, które swoje siedziby mają rozsiane po wielu krajach, rządzonych przez swoich Daimyō.

Najstarsi pamiętają olbrzymie wojny, w których połączone siły rodzin siały spustoszenie, zabijając się nawzajem. Od tych wydarzeń minęło wiele lat, dziś liczba klanów drastycznie zmalała, niektóre są o krok od wyginięcia. W związku z tym panuję oficjalny, często nieprzestrzegany, rozejm, dzięki któremu świat ma odzyskać dawno utracony spokój. Wspólnymi siłami udało się odbudować prastarą Szkołę Ninja, w której każdy młody wojownik szkoli się, żeby móc w przyszłości godnie reprezentować klan.

Wszystkie posty
Wszystkie tematy
Wszyscy użytkownicy
Najnowszy użytkownik
Użytkownicy online
Goście online

Dzisiaj forum odwiedzili:


#1 2017-02-16 21:17:34

Opis otoczenia

Administrator

Zarejestrowany: 2012-07-29
Posty: 206

Groty mieszkalne

http://i.imgur.com/BdMtbuf.png



     Groty mieszkalne zostały położone niedaleko głównej alei z kierunkiem bardziej zachodnim. Ludność Pergrande nie posiada dostępu do drewna, więc radząc sobie samodzielnie wykuła w wielkich skałach wejścia, tworząc z nich nowe mieszkania dla przyszłych pokoleń. To nie wszystko, mianowicie, całe wnętrze grot także zostało dokładnie wykute, mówiąc tutaj o np. stolikach, łóżkach, szafach czy innych podobnych rzeczach. Jak na prawdziwą ludność mieszkającą w górach przystało. Rok co rok, groty się rozrastały, aż do dziś tworząc wielką sieć dziur w wielkiej górze. Podchodząc bardzo blisko po prostu nie da się zliczyć ile mieszkań w tym czasie zostało wykonane. Groty to jedno z najlepszych i najbardziej pomysłowych osiągnięć tutejszych mieszkańców.

Stan budynku: 100%

Offline

 

#2 2018-11-04 20:07:05

Straznik 6

Strażnicy

Zarejestrowany: 2018-07-29
Posty: 44

Re: Groty mieszkalne

Silver - misja łatwa -  #6



Po paru minutach dotarli do wejścia do Groty, była wysoka na około 2 metry, szeroka na około metra. Był to wejście główne do domów. Lilou weszła pierwsza, nim dotarli musieli minąć kilka korytarzy, nie posiadali drzwi, jedynie zasłonkę czerwoną do samej ziemi, która robiła za drzwi. Na "drzwiach" zaś były inicjały L.A. co oznaczało pewnie skrót imion osób, które tutaj mieszkały.
-Wejdź proszę - rzekła kobieta zapraszając chłopaka gestem ręki. Wszystko było zrobione z kamienia, stoły, krzesła, nawet część mebli. Jedynie łóżko miało jakiś materac na wierzchu. Pierwsze pomieszczenie jakie odwiedził Silver to jadalnio-kuchnia połączona z salonem. Taki misz masz trochę.
-Połóż mięso na ziemi, ja później je oprawię. Wiem, że jeszcze nie rozwialiśmy o wynagrodzeniu... Mogę zaproponować ciepły posiłek oraz odpowiednią ilość klejnotów, no nie wiem, może 7.000? - rzekła kobieta. Uklęknęła na ziemi obok kamiennego stołu, rozplotła swoją torbę i rozłożyła wszystko na ziemi. Jak się okazało materiał miał z trzy metry długości i wyglądał jak wielki kwadrat na ziemi. Mimo, że robił za torbę to jeszcze dodatkowo ogrzewał ją. Na środku leżała cała masa zielonej roślinności co Silver od razu poczuł w nosie, zapach lasu. Były tam rośliny, owoce z lasu, krzewy oraz korzenie. A jej ilość robiła wrażenie.
Wstała i otrzepała się z resztek brudu, podeszła do niewielkiej półki i wyciągnęła księgę w której informacje powinny pomóc Silverowi. Ręką wskazała by Silver usiadł obok niej na kanapie. Jedyne co mógł mieć pod tyłkiem to całkiem gruba poduszka, która by go nie wyziębiła. Lilou otworzyła księgę i przesunęła w stronę Silvera.
-Północne góry są strasznie zdradliwe, bo ich podłoże jest strasznie kruche, dlatego też jeden zły krok i możesz umrzeć. To właśnie dlatego te Jelenie się tam zatrzymały, bo teren dla człowieka jest zabójczy. Wiem, że jest jeden skrót, który pozwoli przejść przez nie bez szkód, jednak drogę znam tylko ja. Mogę podarować Ci mapę, która Ci w tym zadaniu pomoże. Na końcu drogi powinna być bardzo mała i wąska polana. Tam powinny być Jelenie, w jaki sposób go zabijesz zostawiam Tobie. Masz jakieś pytania Silver-san? - rzekła tłumacząc wszystko jak najlepiej potrafi. Z drugiej strony gorzej będzie jeżeli miałby przynieść takiego Jelenia w całości to dopiero był by problem. A może się okazać, że będzie musiał to zrobić w końcu nie wie czego znachorka potrzebuje. Po chwili spomiędzy kartek wyjęła całą mapę biało czarną ręcznie narysowaną, którą wręczyła Silverowi. Innym kolorem narysowała specjalny skrót, którym powinien kierować się chłopak.


Dostałeś prezent od Lilou: Ręcznie malowaną mapę. Kartka była w odcieniu żółci, była lekko pognieciona, najwidoczniej długo leżała pomiędzy kartkami książki. Sam odcień malunku na mapie był lekko wyblakły, ale wciąż dobrze widoczny. Możesz ją sobie dodać do ekwipunku.

Offline

 

#3 2018-11-04 20:26:52

Silver

Samotnik

52075192
Zarejestrowany: 2018-02-11
Posty: 148

Re: Groty mieszkalne

Kiedy dotarliśmy na miejsce moim oczom ukazała się grota wysokości około dwóch metrów, a szerokości jednego. Było to wejście do domów ludzi którzy zamieszkiwali w tych terenach. Dla mnie jako podróżnika i człowieka, który nigdy niczego podobnego nie widział był to szok z powodu tego jak oni tutaj mieszkali. Kto by mógł pomyśleć, że ludzie zrobię ze skały swój dom, a jeszcze co najlepsze kilkanaście mieszkań. Gdy weszli do środka minęli kilka korytarzy a na samym końcu zauważyłem czerwoną zasłonkę z inicjałami. To w ten sposób urządzali swoje mieszkania. Z drugiej strony pomyślałem, że musieli mieszkać tutaj naprawdę w porządku ludzie skoro mieszkania nie były zabezpieczone i nie okradali się nawzajem. W każdym razie gdy wszedłem do środka zobaczyłem jeszcze więcej cudów, które wyszły z ręki człowieka. Stół, krzesła, a nawet meble... wszystko co znajdowało się w tym pomieszczeniu było zrobione z kamienia. Nie wiedziałem czy się zachwycać czy im współczuć, z jednej strony to naprawdę było dzieło zrobić coś takiego, z drugiej nie wiem czy dałbym radę mieszkać w takich warunkach. W każdym razie najpierw potoczyła się rozmowa o wynagrodzeniu. Gdy usłyszałem pożądaną kwotę chwilkę pomyślałem po czym odpowiedziałem.
- Za mało. Będę ryzykował swoje życie. Czternaście.
Po tych słowach zauważyłem jak kobieta kładzie na ziemi swoją torbę, którą ledwo co zdążyła rozplątać i moim oczom ukazały się przeróżne zioła, łodygi, korzenie i inne tego typu rzeczy. Czuć było też woń lasu gdy zaciągnąłem nosem tutejszy zapach. Nie było co się dziwić. To chyba normalne, że skoro jest zielarką to umiała wykonywać swój zawód, ale i tak byłem pod wrażeniem ilości i rodzajów przeróżnych składników, które właśnie leżały pod moim nosem. Usiadłem gdy mnie o to poprosiła. Nie chciałem poduszki. Zaraz i tak musiałem wstać, aby ruszyć w poszukiwania. Kobieta otworzyła księgę o której wcześniej wspominała i zaczęła mówić o górach w które musiałem się udać. Dowiedziałem się dlaczego są zdradliwe i nie byłem za bardzo zszokowany. Teraz też rozumiałem dlaczego wcześniej powiedziała mi, że mogę zginąć. Co jak co, ale i tak nie bałem się tego. Tym bardziej, że dała mi mapę z drogą, która jest najbezpieczniejsza w tamtych górach. Jednym słowem zadanie nie mogło wydawać się prostsze. Problemem mogło być natomiast jak przyniosę tego jelenia albo raczej w jaki sposób mam go dostarczyć do tej groty. Mimo wszystko jeleń jest ciężki i wątpiłem, żebym był na siłę ciągnąć go przez całą drogę.
- Mam. Podejrzewam, że potrzebne Ci są jego wnętrzności, lecz co dokładnie? Całego jelenia stamtąd nie przyniosę, a potrzebuję też jakiejś torby do której wrzucę potrzebne Ci składniki.
Mapę natomiast którą od niej dostałem schowałem do kieszeni od spodenek.

Offline

 

#4 2018-11-05 12:09:20

Straznik 6

Strażnicy

Zarejestrowany: 2018-07-29
Posty: 44

Re: Groty mieszkalne

Silver - misja łatwa -  #7



Kobieta wiedziała, że zadanie jest trudne, jednak nie mogła zaproponować za bardzo wygórowanej nagrody, w końcu nie jest żadnym bogaczem. Co prawda to prawda chłopak ryzykował dla niej życiem.
-Za dużo, niech będzie jedenaście tysięcy. - I wygląda na to, że jeszcze będzie się musiała z nim targować. Eh. A nuż w końcu dojdą do jakiegoś porozumienia.
-Powiem Ci czego potrzebuje. Wątroby, serca i z metr jelita cienkiego. Może to Ci pomoże - rzekła i obróciła kilka kartek książki w którym pokazane były wnętrzności Jelenia. Więc Silver musiał zapamiętać co wyciąć temu zwierzęciu na miejscu. Zniknęła na chwilę w kuchni by wrócić z dwoma rzeczami, torby zrobionej z skóry Jelenia oraz krótki nóż z szpiczastą końcówką. Wręczyła obie rzecz Silverowi.
-Mogę Ci pokazać gdzie rozciąć brzuch zwierzęcia byś wiedział gdzie dane narządy się znajdują. - dodała po chwili. Po raz kolejny wertowała kartki księgi by pokazać chłopakowi w jaki miejscu ma rozciąć brzuch. Tłumaczenie tego nie zajęło pięć minut, a dobre z dwie godziny. Chłopak znając same podstawy musiał wiedzieć co zrobić i nie mógł w takiej sytuacji się pomylić. Gdyby przyniósł coś innego co chciała znachorka to może się okazać, że nie dostanie od niej pieniędzy.
-Więcej nie pomogę, cóż mogę Ci teraz tylko życzyć powodzenia - Poklepała chłopaka delikatnie po ramieniu.


Dostałeś prezent od Lilou [na czas misji]:


Worek zrobiony z tłuszczu i skóry Jelenia o pojemności trzech litrów. Krótki nóż myśliwski, ostrze ma długość 8 centymetrów, posiada on drewnianą rękojeść. Ostrze ma szpiczastą i ostrą końcówkę idealną do wbijania w martwe ciało zwierzęcia. Cały nóż ma koło 12 centymetrów.

Offline

 

#5 2018-11-05 18:09:21

Silver

Samotnik

52075192
Zarejestrowany: 2018-02-11
Posty: 148

Re: Groty mieszkalne

Wiedziałem, że może cena którą podałem nie jest niska, ale do tej pory wszyscy płacili mi tą kwotę za ryzykowanie własnego życia. Nie mogłem odpuścić. Za mniej nie opłacało mi się robić i mogłem to przyznać. Nie mogłem też powiedzieć, że pieniądze są mi niezbędne do życia, jednak każdy chyba przyzna, że te trzy tysiące drogą nie chodzi, prawda? Na razie postanowiłem na ten temat się nie odzywać. Kiedy kobieta otworzyła księgę na sam początek pokazała mi gdzie znajduje się wątroba, serce i jelito cienkie u tego jelenia. Następnie na kolejnych kartkach powoli tłumaczyła mi gdzie dokładnie rozciąć brzuch, aby dostać się do tych narządów. Myślałem, że pójdzie szybko, jednak myliłem się. Tłumaczenie wszystkiego zamiast zająć piętnaście minut trwało już około dwóch godzin. Straciłem zbyt wiele czasu... a to też kosztowało, dlatego teraz na pewno już nie zejdę z ceny. Wręczyła mi nóż, którym mogłem rozciąć brzuch i torbę do której mogłem schować wnętrzności. Wszystko miałem już gotowe i podane na tacy, nic tylko wyruszać jednak została jeszcze jedna kwestia.
- A więc wszystko już mam, ale dalej pozostała ta sama kwestia. Ryzykuję swoim życiem, straciłem już czas, a wszystko ma swoją cenę. Nie zejdę poniżej czternastu tysięcy, mówię wprost.

Offline

 

#6 2018-11-05 19:36:11

Straznik 6

Strażnicy

Zarejestrowany: 2018-07-29
Posty: 44

Re: Groty mieszkalne

Silver - misja łatwa -  #8



Kobieta westchnęła zrezygnowanym tonem. Chyba nie miała innego wyjścia.
-Zawrzyjmy układ. Jeżeli wrócisz za 3 godziny od teraz dam ci 14 tysięcy, jeżeli zaś wrócisz później dostaniesz swoje 11 tysięcy, zgoda? -zapytała kobieta. Chłopak w końca sam zaczął się targować więc taki układ wydawał się w porządku według niej. Inny układ nie wchodził w grę. Mogłaby zrobić to sama, ale na polowaniu się nie znała więc nie miała innego wyjścia, tym razem. Silver zaś był gotowy do drogi, dostał wszystkie niezbędna rzeczy do polowania i wypatroszenia zwierzęcia. Teraz więc zostało tylko znalezienie jelenia oraz wyjęcie z niego to czego chce znachorka. Po wyjściu z mieszkania znachorki wystarczyło kierować się mapą, którą dostał od kobiety, miał na niej wypisaną całą drogę. Wszystko było napisane małym druczkiem żeby na mapie było widocznych jak najwięcej szczegółów.

Z/t dla Silvera do Północne Góry